...uszyty bez maszyny do szycia kostium róży...
...zrobiony za pomocą paru agrafek różany kostium...
fot. Jola Skóra make up: Agnieszka Lamcha |
...uszyty przez wspaniałą Pati kostium Fischikelli i czekoladowa suknia spod jej rąk...
Ale teraz narysowałam coś ekstra! I jestem pewna, że wyjdzie jeszcze lepiej niż na rysunkach... W tym projekcie inspirowałam się już istniejącymi podobnymi gorsetami, ale obiecuję, że mój będzie wyjątkowy! Czy Wy też nie możecie się doczekać? Premierę będzie miał w listopadzie! Warto czekać!
zapowiada się genialnie!
OdpowiedzUsuńŁaaał! Te pierwsze sa naprawde ciekawe, ale projekt obecny wyglada na genialny :) czekam na efekt końcowy!
OdpowiedzUsuńzdecydowanie tak! :D a jak na razie czarno-różowo-różany kostium jest moim faworytem:) cudny:)
OdpowiedzUsuńKapitalny! Mocno teatralny rewiowy!
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego!!:D
OdpowiedzUsuń